niedziela.

Cześć. Dzisiaj, jakoś nudno trochę było. Ok. 15 wyszłam z Julą na dwór, doszli do nas chłopacy i trochę połaziliśmy. Porobiliśmy jakieś głupie zdjęcia, które W OGÓLE nie nadają się do opublikowania. No cóż. Bywa i tak. Jutro biorę się za intensywne czytanie książki bo się nie wyrobię! Masakra jakaś. Jutro sprawdzian z polaka i poprawa z matmy, ciekawie. Muszę, niedługo kogoś wyciągnąć na jakąś sesję, chociażby żebym tylko ja robiła. Jest ktoś chętny?

Wczoraj nic nie dodałam, bo wróciłam jakoś po 21, poszłam zjeść kolację, umyłam się. Ledwo co spojrzałam na zegarek, a tu już 22.30. Tata jeszcze zajął kompa, więc siedziałam na iPodzie. Będę starała się nie robić takich 'przerw', ale jeśli nie mam dostępu do komputera, to niestety muszę. Dobra, idę coś zjeść. Miłego wieczoru! :)

_________________________________________
Kto chciałby iść na sesję? Ja robię zdjęcia, jakby co! :)